poniedziałek, 27 października 2014

Serio(a) Nostalgia - Tekken

Brak komentarzy:
 
Hej!

Wróciłem do was, a dzisiaj serwuję kolejny odcinek "Serio Nostalgia". Postanowiłem pójść za ciosem i skoro ostatnio było o Mortal Kombat, to czemu dzisiaj nie napisać o Tekkenie? Kolejnej super dobrej bijatyce, tym razem od Namco. Samo wspomnienie godzin spędzonych przed konsolą przy tej produkcji jest czystą nostalgią, a co dopiero odkrywanie każdej kolejnej części, Tekken Force czy filmiki na sam koniec Arcade Mode! #łezka



Ja swoją przygodę zacząłem od Tekkena 2, który przez dłuższy czas był moim zdaniem lepszy od trójki. Tak, trójka już wtedy była dostępna. Czemu lepszy? A bo dlatego, że Kazuya był grywalną postacią, zaś w trójce go zabrakło. To jedyny powód. No może też przez Devila (chodzi o grywalną postać, a nie znanego gracza Tekkena). Te dwóch "bohaterów" było czymś co przyciągało mnie do konsoli na godziny. Uwielbiałem bić swoich przeciwników! Komputerowych czy żywych – nie ważne!

- "Ej, ale daj mi wstać!"
- "Jasne"

A potem jeb z laserowej dzidy Devila z pół mapy. To były wspomnienia!

Właściciel salonu gdzieś pozbył się dwójki na rzecz trzeciej części, które przez pewien czas były dostępne obok siebie dla każdego. Któregoś dnia w salonie pojawił się mały czarny box. Taka dziwna skrzynka, której istnienia nikt się nie spodziewał. To było Playstation 2 i Tekken Tag Tournament! Ta grafika, efekty specjalne i jakość filmików. Po prostu kosmos. Wróciły wszystkie świetne postaci jak Jack-2, Devil/Angel itd itd. Wszystkie postaci od jedynki do trójki plus parę dodatkowych. Krok milowy w mojej karierze kolekcjonera. Od tamtego momentu zapragnąłem tej konsoli, kupowałem PSX Extreme i czytałem, oglądałem obrazki i marzyłem, ponieważ rodzicie uznawali tylko jeden obiekt rozrywki w domu – wtedy PC. Albo PC albo konsola. Musiałem zdecydować... Niestety, nawet jak zdecydowałbym się na PS2 to i tak bym jej nie dostał :( Pogodziłem się z tym i wydawałem ciężkie pieniądze na granie w TTT, o ile konsola akurat była wolna. Był to mały salonik, więc tylko jedna PS2 i aż trzy PS1. Ludzi starszych ode mnie nie brakowało, co wiązało się ze znajomymi właściciela. Ogrywali często za darmo godzinami różne gierki, a ja i wielu innych nie miałem dostępu do "super konsoli"... Z punktu widzenia biznesu to nikły sposób na zarobek, ale co tam :)

Minęło parę lat, wyszedł Tekken 4, który zupełnie nie przykuł mojej uwagi tak jak część okraszona numerem 5. To była innowacyjna i świetnie przygotowana co sprawiło, że do tej pory jest uznawana za kultową na równi z numerkiem trzy. System combosów, postaci, grafika oraz świetne modyfikacje postaci jak w Virtua Fighter 4. Miód! Co prawda była to kopia VF4, jeżeli patrzeć od strony ubierania postaci czy zdobywania tytułów. Nikogo to jednak nie zrażało i prawdziwi zapaleńcy cisnęli często i gęsto. PSX Extreme wrzucało pod koniec swojego pisemka poradniki dla postaci, które pisał Mashter i chyba trochę Boskon, czyli czołówka polski w T5. Posiadam w swojej kolekcji nawet Guide od BradyGames na temat Tekkena 5. Takim byłem zapaleńcem, jednak mieszkanie w małej miejscowości skutkowało brakiem ludzi do grania :(

Tekken Dark Ressurection uderzył mnie jak kubeł zimnej wody. Świetna gra i tylko na PSP! Muszę to mieć, ale nie miałem... Dopiero jakoś w roku 2009 udało mi się odłożyć trochę grosza i zakupić PSP od znajomego z paroma grami , a w tym pakiecie Tekken:DR. Ohh, jaka była moja radość z tych godzin klepania CPU Bryanem. Cóż mogę powiedzieć, oprócz tego, że dosłownie na tej części moja pasja graniem w Tekkena po prostu się skończyła. Nie czekałem ani na szóstą część czy obecnie dostępny Tekken Tag Tournament 2. Cała seria po prostu straciła jakoś na magii, która mnie tak przyciągała :(

Zapowiedziano już jakiś czas temu kolejną część okraszoną numerkiem 7 i szczerze powiedziawszy, ani mnie to grzeje, ani chłodzi. Dla mnie czasy Tekkena po prostu przeminęły i sam nie wiem. Przestał mnie kręcić. Podobnie jest z serią Monster Hunter, która zawładnęła mną do reszty w okresie studiów, ale to temat na inny post. Bywały jeszcze w historii tej serii różne gierki typu Tekken na Game Boy Advance i inne, ale to żaden szał.

Do tej pory nie planuję wracać do grania w Tekkena, nawet jeżeli najnowsza część ukaże się na PC jakimś cudem. Dajcie znacie co WY sądzicie o serii Tekken. Podzielcie się tym w komentarzach lub fanpage'u na FB. Jak zawsze nie zapomnijcie lajkować, komentować i udostępniać wspomagając mój rozwój :)

Życzę wszystkim miłego wieczoru i trzymajcie się ciepło! Hej!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
© 2012. Design by Main-Blogger - Blogger Template and Blogging Stuff